Ugotowane, sfotografowane i nieopublikowane. Czy wszystkie blogerki kulinarne mają dysk zapełniony zdjęciami swoich obiadów?
Poniżej moje propozycje na najbliższe wpisy. Co chcielibyście zobaczyć jako pierwsze?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
JA prosze o ten pierwszy deser :)
OdpowiedzUsuńOmlet serowy :)
OdpowiedzUsuńOj! U mnie dysk podobnie wygląda i zawsze brakuje albo obrobionych zdjęć albo tekstu albo przepisu ;) I zupa z groszku tez jest u mnie w poczekalni :)
OdpowiedzUsuńA ja chętnie zobaczyłabym paprykowe krewetki :)
pozdrawiam
masło orzechowo-kokosowe brzmi bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńKrem z groszku, zupka paprykowa, deserek malinowy i masło!
OdpowiedzUsuńMasło orzechowo-kokosowe :) od razu zrobię :D ale masz zbiór smakołyków :) ja też mam zawsze jakiś zapas, ale nie taką kolekcję :P
OdpowiedzUsuńTarta waniliowo-dyniowa! :)
OdpowiedzUsuńzupa paprykowa, groszkowa, omlet serowy, sałatka z indykiem i cieciorką! te koniecznie <3
OdpowiedzUsuńa czas to ja też z chęcią kupię... także jak znajdziesz trochę to podziel się nazwiskiem sprzedawcy. może starczy i dla mnie.
nie omieszkam :)
Usuńmam dokładnie to samo - masa zdjęć do opublikowania i zbyt mało czasu!
OdpowiedzUsuńale właśnie zacząłem nadrabianie zaległości :)
a jeśli o mnie chodzi to marzą mi się burgery z indyka na cukinii :)
pozdrawiam...
Mnie przyciągnął pstrąg! ;)
OdpowiedzUsuńZupełnie różne opinie :) i jak tu podjąć decyzję
OdpowiedzUsuńTruskawki w szampanie i maseeeełko !
OdpowiedzUsuńjejku, Twój blog jest niesamowicie magiczny, ogromnie mi się tu podoba - zdjęcia ą świetne!
OdpowiedzUsuńja chcę masło orzechowe <3 :)
zagłosuje za paprykówką i przeważę szalę, a gdzież to waćpanna takie piekne deski dorwała? :)
OdpowiedzUsuńdeski ze starej podłogi z rodzinnego domu, przycięte rękami taty :)
Usuńładne :) powinnaś to sprzedawać na sztuki
Usuńwow podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńpozdr i zapraszam :)
Tarta mnie pociąga..:)!
OdpowiedzUsuńPowinnam głosować na surówkę, ale deser... bym wolała... ;-)
OdpowiedzUsuń