Kiedyś na FB krążyło zdjęcie jabłek na straganie z karteczką "Jabłka twarde jak życie", a może to było "kwaśne"... Zastanawiając się nad wyborem zdjęć do dzisiejszego wpisu przypomniałam sobie właśnie to powiedzenie i pomyślałam, że życie jest czasem jeszcze kwaśniejsze niż cytrusowa sałatka. Jeszcze nie zdążysz go dobrze zasmakować a już wykręca Ci usta w kwaśnym grymasie. Na sam widok przechodzą Cię ciarki, ale gdy w końcu przekonasz się by wziąć kęs, okazuje się, że ten cierpki smak jest do zniesienia, a z każdym kolejnym robisz się bardziej wytrzymały. W końcu zaczynasz odczuwać przyjemność z tych kwaśnych zmagań. Po zjedzeniu całego talerza czujesz się trochę zmęczony... ale słodka czekoladka smakuje wtedy lepiej niż kiedykolwiek wcześniej.
SAŁATKA Z DOJRZAŁYCH CYTRUSÓW z miodowym dressingiem
1 słodka pomarańcza
1 mandarynka
1 grejpfrut
garść roszponki
wiórki parmezanu
1 łyżka miodu
3 łyżki świeżego soku z pomarańczy
1 łyżeczka soku z cytryny
2 łyżki oliwy
sól morska
świeżo mielony czarny pieprz
Owoce obrać i obkroić albedo. Pokroić w plastry. Ułożyć na talerzu z roszponką. Ozdobić wiórkami parmezanu.
W słoiczku dokładnie wymieszać płynny miód, sok z cytrusów i oliwę. Dressingiem polać sałatkę i oprószyć gruboziarnistą solą morską i pieprzem.
Pycha! Uwielbiam sałatki z dodatkiem owoców :)
OdpowiedzUsuńsuper przepis :)
OdpowiedzUsuńpozdr i zapraszam , obserwuję moze i Ty zechcesz zaobserwowac? :)
Dziękuję:)
UsuńFantastyczna sałatka! Moim zdaniem dobrze by tu pasowały jeszcze winogrona :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji pierwszy raz trafiłam na ten blog i robi bardzo dobre wrażenie, jest tak jasno i biało - super!