Powrót z wakacji, urlopu, wycieczki do domu nie jest łatwy. W głowie zaczynają świtać pomysły na przedłużenie wyprawy o jeden dzień, dwa, tydzień, miesiąc. Zastanawiam się jak by wyglądało życie w nieustającej podróży. Codziennie inne miejsce, inne widoki, nowe horyzonty. Siedząc w domu nie zdaję sobie sprawy z tego, jak piękny jest świat, jakie tajemnice i cudowności skrywa polska przyroda, jak różnorodne są ojczyste krajobrazy. A wszystko to, całe to piękno mamy w zasięgu ręki.
"Cudze chwalicie swego nie znacie." Piękna i odpoczynku nie trzeba szukać daleko. Wystarczy wsiąść na rower i popedałować za miasto, do wsi, przez którą codziennie przejeżdżamy do pracy nie zastanawiając się co moglibyśmy odkryć zbaczając z drogi przelotowej.
Dziś powakacyjny przepis na pure z ekologicznej rzodkwi i kalafiora oraz na polędwiczki w chili z wiśniami.
Zapraszam Was na nowa stronę Magazynu Spring Plate. Jest nadal budowana, ale już niedługo zacznie się zapełniać ciekawymi artykułami, więc już teraz warto dodać do zakładek.
BAZYLIOWE PURE Z BIAŁEJ RZODKWI I KALAFIORA
Porcja dla 5-6 osób
2-3 niewielkie rzodkwie
1/2-1 kalafiora
pęczek świeżej bazylii
1/4 szklanki mleka
sól i świeżo mielony pieprz
Białą rzodkiew obrać i pokroić w kostkę. Kalafior podzielić na różyczki, łodygi pokroić. Warzywa umieścić w garnku i zalać wodą do przykrycia, posolić. Gotować około 10 minut. Warzywa powinny pozostać al dente.
Po ugotowaniu odlać około 1/2 płynu, dodać posiekane liście bazylii i miksować do uzyskania gładkiej konsystencji. W celu rozrzedzenia zbyt gęstej masy dodawać stopniowo mleka. Doprawić solą i pieprzem.
POLĘDWICZKI W SOSIE CHILI Z WIŚNIAMI
1 szklanka wypestkowanych wiśni
1 łyżka miodu
1 łyżeczka octu balsamicznego
1/5 łyżeczki (lub mniej) chili w proszku
1/4 łyżeczki cynamonu
1/5 łyżeczki kardamonu
5 goździków
2 polędwice wieprzowe
sól i świeżo mielony pieprz
Wiśnie umieścić w naczyniu żaroodpornym i zapiekać w piekarniku rozgrzanym do 180C przez około 15 minut.
Polędwice pokroić w plastry, posypać z obu stron solą i pieprzem. Smażyć na rozgrzanej i natłuszczonej patelni po 3 minuty na każdej ze stron.
Wiśnie wyjąć z piekarnika a na ich miejsce wstawić polędwiczki. Owoce wraz z powstałym sokiem przelać na patelnię, na której smażyły się polędwiczki. Dodać miód, ocet balsamiczny i przyprawy. Smażyć przez około 5 minut.
Polędwiczki wyjąć z piekarnika i zostawić na kilka minut, żeby odpoczęły. Mięso ułozyć na talerzach i udekorować sosem chili z wiśniami. Podawać z pure warzywnym.
Wygląda to niezwykle estetycznie, a sos cz dodatkiem wiśni i to rzodkiewkowe puree mnie intrygują. Wniosek prosty - spróbowałabym z przyjemnością. :)
OdpowiedzUsuńA ja chętnie bym Ciebie poczęstowała :)
UsuńŁadne zdjęcia, profesjonalne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńwspaniałe połączenie smaków. pięknie ukazana Akwarium w Gdyni na stronie Magazynu.pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Bardzo mi miło, że zaglądasz :)
UsuńPrawdziwie restauracyjne danie - ani doboru składników, ani prezentacji na talerzu nie powstydziłyby się topowe knajpy.
OdpowiedzUsuńAle przygotowanie szybkie i domowe :) dziękuję!
UsuńSos chilli z wiśniami brzmi wspaniale :)
OdpowiedzUsuńz ciekawością obserwuję co to będzie się działo :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wróciłam z wakacji i teraz zjadłabym coś z innej kuchni. Bardzo zaciekawił mnie Twój przepis, ale nie wiem czy jeszcze "załapię" się na wiśnie.
OdpowiedzUsuńMyślę, że ze świeżymi może być problem, ale te ze słoika tez się nadadzą :)
UsuńPiękne dwa ostatnie zdjęcia, lubię takie przerysowanie rzeczywistości i lubię tez minimalizm na talerzu, ale nie w smaku :)
OdpowiedzUsuńcudowny blog <3 wpadnij do mnie i zaobserwuj jeśli Ci się spodoba ;D http://agrestaco6.blogspot.com/search?updated-min=2013-01-01T00:00:00-08:00&updated-max=2014-01-01T00:00:00-08:00&max-results=7
OdpowiedzUsuń