▼
9 sierpnia 2013
WIŚNIOWO-BANANOWE LODY NA PATYKU
Jutro wyjeżdżam nad morze a to podobno już koniec upałów... To nie może być prawda. Nie teraz, kiedy zrobiłam pierwsze w tym roku lody.
Jeśli lubicie lody bananowe z wiśniami od Lenkiewicza, to te na pewno też wam zasmakują. Są mniej kremowe, ale za to lepiej trzymają się na patyku. Ze względu na konsystencję znajdują się gdzieś pomiędzy lodami śmietankowymi a sorbetem.
Przypominam o trwającym KONKURSIE.
LODY WIŚNIOWO-BANANOWE
12 porcji
SKŁADNIKI
350 ml śmietanki 30%
150 ml wody
1/2 szklanki cukru
1 szklanka wypestkowanych wiśni
1 dojrzały banan
50 g gorzkiej czekolady
2 łyżki masła
PRZYGOTOWANIE
Wodę zagotować z cukrem, dodać śmietankę i doprowadzić do wrzenia. Odstawić z ognia do przestygnięcia.
Wypestkować świeże wiśnie i posiekać w drobne kawałki. Wystudzoną śmietankę z woda i cukrem wlać do dzbanka blendera i zmiksować z bananem. Wymieszać z posiekanymi wiśniami i po całkowitym ostygnięciu przelać do pojemniczków do lodów. Schłodzić w zamrażalniku przez około 10 godzin.
Czekoladę rozpuścić na parze z masłem. Ogrzać pojemniczki z lodami w dłoniach i delikatnie wyjąć lody. Polać rozpuszczoną czekoladą i ponownie schłodzić w zamrażalniku przez około 30 minut.
podkradnę jednego :) pięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z polaniem lodów czekoladą :)
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuńaww...takie lody jadłabym o każdej porze roku:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam lody. Tak więc temat lodów zawsze mnie interesuje. Twój przepis również. Jest bardzo prosty. Tylko...czas....czas. Ale poczekam :) Śliczne te Twoje lody :))
OdpowiedzUsuńPrzepis jest ekspresowy, więc wiele czasu nie trzeba, nawet nie zauważysz jak będą gotowe :)
Usuńobłędnie wyglądają, aaacchh<3
OdpowiedzUsuńPiękne są! :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, upały nieco przeszły, ale może wrócą. Baw się dobrze i wypoczywaj, bo wciaż jest ciepło.
OdpowiedzUsuńLody zaś wyglądają przepysznie.
Jakie ładne!;) Miłego wypoczynku!
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku :)!
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten smak lodów :D Przepis podkradam, na pewno zrobię :D
OdpowiedzUsuńSuper się prezentują i do tego smak mało spotykany :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie wróciłam znad morza i niestety nie ma się co oszukiwać, ale było wietrznie, deszczowo, czasem słonecznie, a woda lodowata. Cóż na pocieszenie informuję, ze lekarze zalecają bardziej jedzenie lodów zimą niż latem, więc spokojnie nic się nie zmarnuje, w końcu trzeba dbać o zdrowie :)
OdpowiedzUsuńDla takich lodożerców jak ja pora roku nie ma większego znaczenia, zawsze smakują:) Nam udało się złapać jeszcze kilka ciepłych promieni słońca :).
UsuńNa sam widok chciałoby się to wszystko zjeść, ale pewnie jeszcze lepiej smakują niż wyglądają. Ja również sobie chwalę przepisy na desery z serwisu kulinarnego https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/ który jak dla mnie na ten moment nie ma sobie równych.
OdpowiedzUsuń