Siedząc wczoraj przed klawiaturą komputera, przeglądając przepisy na ajvar, wpadłam na pomysł zrobienia zupy kukurydzianej. Zupełnie nie wiem co mnie napadło, bo ja przecież nie lubię kukurydzy, a jedyną formą w jakiej ją toleruję jest kolba, z której stopniowo, bez pośpiechu odgryzam jędrne ziarenka. Gotowana kukurydza z puszki to jeden z niewielu składników spożywczych, których staram się unikać, więc jakim cudem wpadłam na pomysł zrobienia zupy z kukurydzy?
Podświadomość podąża własnym torem, kierowana podszeptami zdradzieckiego Mojego, który przy każdej możliwej okazji narzeka na brak kukurydzy w jadłospisie. A skoro tak zostało postanowione (oczywiście poza moją świadomością), zupę należało zrobić. Wspomogłam się przepisem Sary i przygotowałam krem z kukurydzy z gotowanym na parze czerniakiem oraz salsą z awokado. Chociaż zupa wyszła bardzo dobra, nie dałam się przekonać do zjedzenia całej miseczki. W takich przypadkach Mój sprawdza się idealnie. Mój jest prawie zawsze chętny na dojadanie tego, czego odmówił mój układ pokarmowy. Powiedział, że smakowało!
ZUPA KUKURYDZIANA Z PAROWANYM CZARNIAKIEM i salsą z awokado
Porcja dla 4 osób
4 kolby kukurydzy
1 duży ziemniak
1 cebula
1 łyżka oleju rzepakowego
1 łyżka masła
900 ml bulionu warzywnego
1 łyżeczka gałki muszkatałowej
sól i pieprz do smaku
1 szklanka mleka
400 g filetów czerniaka
1 łyżeczka tymianku
sól i pieprz
1 dojrzałe awokado
1 mała papryczka chili
sok z 1/2 limonki
Kukurydzę obierz z liści i włókien. Opłucz pod bieżącą wodą i obkrój ostrym nożem ziarenka. Cebulę i ziemniaka pokrój w kostkę.
W rondlu rozgrzej olej, dodaj masło i wrzuć cebulę. Po chwili dodaj ziemniaki i chwilę podsmażaj co pewien czas mieszając. Dodaj ziarna kukurydzy, tymianek, zalej bulionem i gotuj do czasu, gdy ziemniaki będą miękkie, a kukurydza ugotowana. Gotową zupę zmiksuj na krem, dopraw solą i pieprzem. Jeśli krem będzie zbyt gęsty, dolej mleka.
Filety z czerniaka umieść w koszyku parowaru, oprósz tymiankiem i solą. Gotuj przez 15 minut, a następnie podziel rybę na cząstki. Dodaj pokrojone w kostkę awokado, drobno posiekaną papryczkę chili, sok z limonki i dopraw pieprzem. Przełóż do miseczek z zupą kukurydzianą. Udekoruj listkami mięty.
Piekne zdjecia, zupa wyglada bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńWow, zdjęcia są tak jasne i tak radosne, że aż się chce na nie patrzyć :-) a zupka super się prezentuje :-)
OdpowiedzUsuńI dobrze, że Jemu uwierzyłaś, bo On ma rację. Ja uwielbiam zupę z kukurydzy. Sama tez robiłam (pierwszy raz). Ale pewnie wiesz, zawsze jest pierwszy raz :) Ślicznie to przedstawiłaś na fotkach, tak...zachęcająco
OdpowiedzUsuńJa się nie przekonałam, ale wiem że innym smakuje :)
UsuńPierwszy raz spotykam się z zupą z kukurydzy, ale już wiem, że to zdecydowanie coś dla mnie. Uwielbiam te małe, słodziutkie ziarenka :))
OdpowiedzUsuńI love any dish with corn! nutmeg will go very well here, no doubt.Avocado salsa sounds like a perfect accompaniment.
OdpowiedzUsuń