▼
3 lutego 2014
ZUPA KALAFIOROWA Z CURRY NA BULIONIE Z ŻOŁĄDKÓW
Po 10 dniach walki z infekcją zaczynam dochodzić do siebie. Nikt nie lubi być chory, a szczególnie osoby, które są bardziej aktywne. Gdy choroba krzyżuje mi plany, kładzie do łóżka i nie pozwala realizować tygodniowych postanowień znajduję nagle czas na książkę, magazyn, ćwiczenie umiejętności fotograficznych. Bycie kreatywnym chroni przed nudą i bezsilnością związaną ze słabszym samopoczuciem.
Teraz, gdy czuję się lepiej, ale nadal pozostaję w domu, wróciłam do kuchni. Ugotowałam bulion z żołądków drobiowych, a na jego bazie lekka zupę kalafiorową z curry.
ZUPA KALAFIOROWA Z CURRY na bulionie z żołądków
1 kg żołądków drobiowych
1 duży kalafior
2 marchewki
1 pietruszka
około 2 litry bulionu warzywnego
2-3 łyżeczki proszku curry
1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
3 łyżki sosu sojowego
sól i pieprz
Żołądki oczyścić, wypłukać w zimnej wodzie i zalać bulionem. Gotować około 30-45 min. Gdy żołądki będą miękkie dodać proszek curry, paprykę, sos sojowy, pokrojoną w kostkę marchewkę i pietruszkę. Gotować 10 minut, a następnie do zupy wrzucić podzielony na różyczki kalafior. Gotować około 10 minut.
Podawać z posiekanym koperkiem lub pietruszką.
Wygląda genialnie! Na dodatek uwielbiam żołądki! Super pomysł, żeby wykorzystać bulion z nich!
OdpowiedzUsuńmniam!!
OdpowiedzUsuńOch, fantastyczna zupa dla osób po chorobie. Delikatna a jednak pożywna :)
OdpowiedzUsuńNiech będzie na zdrowie! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi mnie ten smak, żołądków drobiowych jeszcze nigdy nie jadłam, ale spotkałam się z wieloma pozytywnymi komentarzami na ich temat: )
OdpowiedzUsuńJa zawsze czekałam, aż ugotuje się rosół żeby móc zjeść żołądek wątróbkę :). Spróbuj, warto.
UsuńOj wygląda przepysznie i uwielbiam kalafiorową, ale żołądki to koszmar z dzieciństwa. Zdrówka życzę!
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda ! Ja też kiedyś nie lubiłam żołądków, ale teraz bardzo chętnie zjadłabym taką zupkę ;)
OdpowiedzUsuń