10 listopada 2013

CZERWONA TILAPIA W POMARAŃCZOWEJ SKORUPCE


Już niedługo wielki dzień. Do obrony mojej pracy i prezentacji zostało jeszcze 7 dni, ale już dzisiaj zaczęłam odczuwać symptomy stresu przed publicznym wystąpieniem. Staram się uspokajać melisą i pozytywnymi myślami, ale żołądek i tak wie, że coś ważnego się zbliża.

Ryba w pomarańczowej skorupce jest wynikiem eksperymentu, który miał na celu zachowanie smaku pomarańczy w "okolicach" ryby.


CZERWONA TILAPIA W POMARAŃCZOWEJ SKORUPCE na maślanym ryżu z szałwią

1 czerwona tilapia
3-4 łyżki drobnej kaszy kukurydzianej
1 szklanka soku pomarańczowego
sól i pieprz

100 g brązowego ryżu
pęczek liści świeżej szałwii
2 łyżki masła
pieprz

Kaszkę kukurydzianą zalać sokiem z pomarańczy do zakrycia. Odstawić na 30 minut.

Rybę umyć, osuszyć i ukośnie ponacinać. Posypać solą i pieprzem, a następnie obkleić papką kukurydzianą. Rybę ułożyć w naczyniu posmarowanym olejem. Piec w piekarniku rozgrzanym do 180C przez około 20 minut. Co pewien czas podlewać rybę pozostałym sokiem. Piec do uzyskania chrupiącej skorupki.

Ryż ugotować według przepisu na opakowaniu. Rozgrzać patelnię z masłem i wrzucić pokrojone listki szałwii. Po chwili dodać ryż, doprawić pieprzem i smażyć kilka minut mieszając.



4 komentarze:

  1. Wow! Ale smakowicie jest u Ciebie. Blog dodaję do obserwowanych.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tilapia jest moją ulubioną rybą. A najbardziej lubię, kiedy przyrządza mój mąż, więc przekażę Jemu ten przepis i mam nadzieję zjeść tą wspaniałą rybę wg Twoje przepisu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnego masz męża. Wielu panów nie przepada za rybami :)

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz, Mam nadzieję, że do mnie wrócisz!