Tradycyjna kuchnia węgierska kojarzy się przede wszystkim z sycącymi, dobrze doprawionymi daniami z mięsem, papryką i cebulą. Dzięki hojnie dodawanym przyprawom dania węgierskie mają złożony i wyrazisty smak. Do wielu dań, zwłaszcza zup i gulaszy, serwuje się obowiązkowe pieczywo. Bardzo popularne w w kuchni węgierskiej są tzw. pogacze, wytrawne drożdżowe bułeczki.
Węgierska nazwa tego pieczywa pochodzi od łacińskiego panis focacius, chleb (panis) pieczony nad paleniskiem lub kominkiem. Nawiązuje ona do włoskiej foccacia, a także do tureckiego poğaça, greckiej μπουγάτσα, francuskiej fougasse itd. Poza drożdżami i mąką podstawowymi składnikami pogaczy są jajka i masło, ale także mleko i śmietana. Rozmiar i kształt bułek może różnić się w zależności od regionu Węgier, jednak najczęściej jest okrągły. Paleta wariantów smakowych jest szeroka, a dodawane składniki można znaleźć wewnątrz ciasta lub posypane po wierzchu. Najczęściej są to sery twarogowe, żółte sery twarde, skwarki wieprzowe, kapusta, pieprz czarny, papryka słodka lub ostra, czosnek, cebula czerwona, kminek, nasiona sezamu, nasiona słonecznika czy też mak.
Uwielbiam drożdżówki z serem, dlatego też zdecydowałam się upiec pogacze z chudym twarogiem. Moja wersja zawiera dodatek mąki razowej, która wzbogaca smak białego pieczywa. Do ciasta dodałam mieszankę jogurtowo - majonezową i wiórki twardego sera, które nadały bułeczkom wytrawnego charakteru. Ciasto zwinęłam, uformowałam w ślimaki (podpatrzone u Liski) i upiekłam w okrągłej tortownicy. W ten sposób powstały śliczne bułeczki do odrywania.
POGACZE
DROŻDŻOWE ŚLIMAKI
Z SEREM
Porcja
na 6 osób
250 g chudego twarogu
300 g mąki pszennej 200 g maki pszennej razowej 25 g świeżych drożdży 1 jajko 1/2 szklanki jogurtu naturalnego 1/2 szklanki majonezu 1 łyżka oleju roślinnego 1 łyżeczka soli 1 łyżeczka cukru 1/2 łyżeczki sody 150 g twardego sera żółtego masło żółtko do smarowania |
Mąki
przesiać do głębokiej miski, dodać do nich sól i sodę. W osobnym naczyniu
rozgnieść widelcem twaróg, a następnie przenieść go do mąki i wymieszać. W
mące zrobić głęboki dołek. W jogurcie rozpuścić drożdże. Osobno ubić jajko z
łyżeczką cukru, połączyć je z jogurtem, majonezem oraz olejem nadal miksując.
Masę wlać do dołka w mące z białym serem i starannie zagnieść ciasto.
Po
wyrobieniu ciasto podzielić na dwie części i rozwałkować. Placki o
grubości 5 - 8 mm posmarować miękkim masłem i posypać startym serem żółtym.
Ciasto zawinąć w rulon, pokroić na kawałki o długości około 5 cm i ułożyć
luźno na posmarowanej olejem i oprószonej mąką okrągłej blasze lub
tortownicy. Ciasto przykryć ściereczką i postawić w ciepłym miejscu do
wyrośnięcia na około 2 godziny.
Gdy
bułeczki wypełnią całą formę posmarować je roztrzepanym żółtkiem i
piec w nagrzanym do 200°C piekarniku przez 40 minut. Na 5 - 10 minut przed
końcem można odpiąć obręcz tortownicy, aby boki się ładnie przyrumieniły.
Upieczony
chleb przykryć lekko nawilżonym ręcznikiem i odstawić na kwadrans. Pyszne z
czosnkowym lub solonym masłem i dżemem.
|
Cudownie wyglądają, a jeszcze lepiej smakują :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Niezwykle uroczo wyglądają te bułeczki. Ciekawa jestem ich smaku;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Smak jest dosyć neutralny, ale jednak zdecydowanie inny niż zwykłe pszenne bułeczki. Zdecydowanie polecam:)
Usuńświetne buleczki, super przepis.
OdpowiedzUsuńKurde, gdyby nie wyrastały mi właśnie bułeczki czosnkowe, zrobiłabym Twoje w tej chwili! Ale przepis już w zakładkach zapisany, czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńCo się odwlecze to nie uciecze:) powodzenia:)
Usuń