20 sierpnia 2012

BUENO BURRITO Z INDYKIEM


Odrobina Meksyku

W dni takie jak dziś uśmiecham się tylko na widok słońca, ale nawet ono nie jest w stanie pobudzić mnie dostatecznie mocno. Jestem trochę ospała i rozleniwiona. Myśli krążą gdzieś daleko, a ja nie potrafię zebrać się do kupy. Kiedy jest mi smutno, melancholijne jedzenie jest mi jedynym sprzymierzeńcem. Koniecznie musi być wyraziste w smaku i aromatyczne, słodkie, aż do mdłości, lub ostre tak, żeby wyciskało łzy. Stanowcze i zdecydowane dania przełamują moje rozżalenie i zobojętnienie. To ogniste burrito budzi moje ospałe ciało do życia, a jego proste przygotowanie nie odbiera mi deficytowych w tych "trudnych" dniach sił.


BUENO
BURRITO
Z INDYKIEM I SOCZEWICĄ

Porcja na 2 osoby

2 razowe tortille np. z tego przepisu
200 g fileta z piersi indyka 
1 mały słodki ziemniak
1 cebula
1 ząbek czosnku
1 szklanka ugotowanej soczewicy
1 puszka krojonych pomidorów
oliwa z oliwek
1/2 łyżeczki chili w proszku
1/2 łyżeczki kminu rzymskiego
1/2 łyżeczki oregano
tabasco
sól

Na patelni lub w rondlu z grubym dnem przysmażyć pokrojonego w kosteczkę słodkiego ziemniaka z posiekaną cebulą na łyżce oliwy. Po około 5 minutach dodać rozdrobniony czosnek i smażyć jeszcze 2 minuty. Następnie dodać pomidory z puszki, chili, kmin, oregano i gotować do czasu, aż sok z pomidorów się zredukuje i lekko zagęści. Doprawić solą i wymieszać z ugotowaną soczewicą.
Filet z piersi indyka przekroić na kawałki grubości około 2 centymetrów, natrzeć łyżką oliwy wymieszaną z 2 - 3 kroplami tabasco i szczyptą soli. Grillować na rozgrzanej patelni lub grillu przez około 8 minut z każdej strony. Pokroić indyka na cieniutkie plasterki.
Na placku tortilli podgrzanym przez chwilę w mikrofalówce lub na patelni ułożyć skrawki indyka i pokryć je nadzieniem z soczewicą.



2 komentarze:

  1. Nigdy nie robiłam sama tortilli. Twoje burrito wygląda pysznie i aż zapragnęłam je zrobić na jakiś obiad... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo bueno! A tortilli tez jeszcze nie robilam. Jestem jednak strasznie wygodnicka ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz, Mam nadzieję, że do mnie wrócisz!