Polskie Złoto
W ostatnich latach na rynku pojawiło się wiele nowych odmian jabłek. Charakteryzują się one znacznie lepszymi cechami jakościowymi, dłuższym okresem przechowywania, większą trwałością w obrocie handlowym oraz mniejszą podatnością na choroby grzybowe. Liczba nowych odmian jest imponująca, jednak z całej masy nowości, tylko nieliczne odpowiadają mi smakowo.
Najsmaczniejsze jabłka to te, które pamiętam z dzieciństwa. Papierówki, które spadały na głowę, gdy bawiłyśmy się z kuzynkami pod drzewem, jakubki i kosztele. Dzisiaj mam spore trudności, żeby znaleźć jabłka słodkie, jednocześnie kwaskowe i bardzo soczyste, takie jakie znajdują się w rodzinnym ogrodzie. Wielka szkoda, że ekonomia wzięła górę nad smakiem.
W ten nostalgiczny, mglisty poranek zapraszam na delikatną tartę z domowym musem jabłkowym i plasterkami słodkich jabłek prosto z ogrodu. Przepis wg Helen Dujardin.
CIENIUTKA TARTA JABŁKOWA
|
|
Porcja
na 6 osób
2 łyżki mielonych migdałów
1/2 szklanki cukru pudru
60 g miękkiego masła
szczypta soli
3/4 szklanki mąki
1 żółtko jaja
1 ½ szklanki musu jabłkowego
2 łyżki cukru trzcinowego
skórka z 1 cytryny
2-3 średniej wielkości jabłka |
Zmiel migdały i wymieszaj z cukrem pudrem.
Utrzyj masło z cukrem migdałowym, dodaj sól i mąkę. Wymieszaj drewnianą
łyżką, a następnie dodaj żółtko jaja i zagniataj do połączenia składników. Uformuj
kulę z ciasta, zgnieć i powstały placek zawiń w folę spożywczą. Umieść w lodówce
na 2 godziny lub na całą noc.
Umieść ciasto pomiędzy 2 arkuszami papieru do
pieczenia lub folii I rozwałkuj. Umieść placek w wysmarowanej masłem formie
do tarty o średnicy około 26 centymetrów. Wyrównaj brzeg. Ponakłuwaj spód
tarty widelcem I schłódź w lodówce przez 30 minut (do 2 godzin).
Rozgrzej piekarnik do 180°C, Spód
tarty pokryj musem jabłkowym. W miseczce wymieszaj cukier trzcinowy i startą
skórkę cytryny, odstaw. Umyj, usuń gniazda nasienne i pokrój w cienkie
plasterki słodkie jabłka. Ułóż plasterki dekoracyjnie na powierzchni musu
jabłkowego. Posyp cukrem cytrynowym.
Piecz 35 - 40 minut lub do czasu, gdy jabłka
zaczną nabierać złotego koloru.
|
super ta cienka tarta, normalnie porwałabym kawałek do kawy, no dobra nie kawałek całą:)
OdpowiedzUsuńPieknie wyglada. A co do jablek, mam kilka ulubionych odmian, ale czasem szukam nowych smakow. I czesto sie rozczarowuje, trafiajac na gabczaste, pozbawione smaku jablka...
OdpowiedzUsuńja w większości przypadków trafiam na takie :/
UsuńBardzo pięknie wygląda i na pewno jest wyśmienita. Taka cieniutka i wykwintna. Aż mnie kusi, żeby taką zrobić - bo te plasterki ułożone w rozetę są bardzo fotogeniczne!
OdpowiedzUsuńTakie rozetowe tarty rzeczywiście sa fotogeniczne, to był jeden z powodó dla którego ja zrobiłam:)
UsuńBardzo apetycznie wygląda. Tarty zawsze prezentują się tak ładnie.
OdpowiedzUsuńA te z dużą ilością owoców są najlepsze :)
Tarta prezentuje się bosko i jestem przekonana, że podobnie bosko smakuje :-D
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wygląda ta jabłeczna dekoracja z wierzchu, bardzo elegancko się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńA co do odmian jabłek to nagle jest ich tyle, że już nie wiem które smakują mi najbardziej.
ja nigdy nie pamiętam jakiej odmiany ostatnio jadłam :)
UsuńPrzepiękna! Musi byc świetna i mocno jabłeczna! Qrcze, zjadłabym do herbatki z imbirem!
OdpowiedzUsuńPiękna i smaczna ta Twoja tarta:)!
OdpowiedzUsuńFaktycznie cieniutka ;)
OdpowiedzUsuń