Kilka przydatnych rad od
A LITTLE BIT BETTER
Jestem osobą, która (pewnie jak większość blogerów) jest uzależniona od urządzenia elektrycznego jakim jest komputer.
Czasem przed położeniem się spać sprawdzam po kilka razy, czy nie mam nowych wiadomości, zapytań, komentarzy.
Jestem tak skupiona i skoncentrowana na obserwowaniu monitora komputera, że gdy kładę się do łóżka i zamykam oczy
nadal mam go przed oczami. O śnie nie mam mowy. Wybija północ, a w mojej głowie nadal trwa gonitwa myśli
(gdyby tak można schudnąć od tego wyścigu myśli...:).
Telefon komórkowy leży na szafce nocnej, patrzę na godzinę i mimowolnie zaczynam przeglądać zdjęcia, wiadomości...
i znowu stymuluję swój mózg. "Idź do kuchni, napij się mleka z miodem i wreszcie się zrelaksuj" - myślę sobie.
Ale czy nie prościej byłoby zrelaksować się przed położeniem się do łóżka?
Mam dla Was dobra radę. Jeśli tak jak ja macie problem z zaśnięciem z powodu otaczających Was urządzeń
wyłączcie je i odłóżcie na bok co najmniej na godzinę przed snem.
Zrelaksujcie się, przeczytajcie książkę, ulubiony magazyn, a sen pojawi się szybciej niż przypuszczacie.
Jadłospis na dziś od
jakbym czytała o sobie :D
OdpowiedzUsuńWszystkie jesteśmy podobne:)
UsuńKurczę, znowu podziwiam Twoje jedzenie, choć to dieta :) Dziś szczególnie spodobał mi się ten jabłkowy deser, ekstra pomysł.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwięta prawda, Kochana! Od momentu założenia bloga laptop to mój domowy przyjaciel ;) a co do moich wypieków - skoro współlokatorkami nie jesteśmy, posyłam wirtualnie kawalatek kokoso-choco sernika;) od tego pupsko nie urośnie;)))
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Pozdrawiam serdecznie !
OdpowiedzUsuńNaprawdę śietnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie samo stosowanie diety to było dość duże wyzwanie i najlepszym wyjściem okazała się dieta pudełkowa. Tym bardziej, że wybrałem catering dietetyczny z Warszawy https://www.lightbox.pl/catering-dietetyczny-warszawa który jak na ten moment moim zdaniem nie ma sobie równych.
OdpowiedzUsuń