Słodka Niedziela
Figi kojarzą mi się ze świętami Bożego Narodzenia. W domu zawsze pachniało kompotem z suszonych owoców, do którego mama dodawała, między innymi, suszone figi. Wtedy jeszcze nie znałam smaku tych świeżych, ale podkradając z szuflady te odłożone na świąteczny kompot marzyłam o tym, żeby kiedyś poczuć w ustach smak świeżej figi prosto z drzewa. Podobno te, które możemy spotkać w naszych sklepach to tylko namiastka cudownego smaku fig jedzonych w ich rodzimym kraju. Nie tracę nadziei, że uraczę się nimi w niedalekiej przyszłości.
TULIPANY
Z CIASTA FRANCUSKIEGO
Z SERKIEM KOZIM I FIGAMI
„Deser tak
delikatny, słodki i ulotny jak słodkie sny.”
Porcja 12 sztuk
1 opakowanie ciasta francuskiego light
6 świeżych fig
200 g serka koziego
2 łyżki miodu
skórka i sok z 1 limonki
1 duże jajo
½ szklanki śmietany kremówki
|
Ciasto francuskie rozwałkuj
na blacie i pokrój na 12 równych kwadratów. Formę na 12 muffinków wysmarój
masłem. Piekarnik rozgrzej do 180°C.
Kremowy serek kozi utrzyj z miodem.
Dodaj startą skórkę i sok z limonki, a następnie wymieszaj z roztrzepanym
jajkiem i śmietaną kremówką.
Figi umyj i przekrój na ćwiartki. Kwadraty z ciast francuskiego układaj w dołkach blachy, a wystające brzegi uformuj na kształt tulipana. Do środka każdego „tulipana” nakładaj po łyżce masy serowej. Na wierzchu ułóż po dwie ćwiartki figi. Piecz w rozgrzanym piekarniku przez 20-25 minut. |
Przepis brał udział w konkursie Apart Natural.
Weronik Król napisała: Piękne, eleganckie : ) Takie bankietowe finger food w najlepszym wydaniu smakowym : )
OdpowiedzUsuńWhiness napisała:
OdpowiedzUsuńWyglądają cudnie, nie jadłam nigdy takiej przekąski. Masz pomysły :)
Ale świrtne!
OdpowiedzUsuńcudne, piekna nazwa i pewnie tez wyborny smak.
OdpowiedzUsuńpiękne te tulipany! bardzo efektowne:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne tulipany :)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają, ja również używam ciasta w wersji light(dobre znalazłam w lidlu), to zawsze mniej kalorii:)
OdpowiedzUsuńekstra pomysł na wykorzystanie fig ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło!,
Szana :)