PLACKI Z BOBU W SZAŁWIOWYM SOSIE broad bean pancakes with teriyaki salmon

Bób rósł w naszym ogrodzie, jego długie łodygi wspierały się na drewnianym płotku, zielone strąki rosły, pęczniały, dojrzewały. Gdy były już pięknie wyrośnięte i dorodne mama zachęcała nas do ich zrywania. Rączki do pracy nigdy się nie rwały i pamiętam, że obieranie bobu było dla nas karą. Za to później, gdy był już gotowy, ugotowany, mięciutki, buzi do nakarmienia nie brakowało.

Od czasów, gdy byłam dzieckiem nie jadłam bobu przez kilka lat. Zaczęłam wprowadzać go do kuchni dodając bób mrożony do zupy z kurczakiem w mroźne, zimowe wieczory. Bób uwielbiam i jak tylko mam do niego dostęp, kupuję i zajadam.

PUSZYSTE PLACKI Z BOBU W SZAŁWIOWYM SOSIE z łososiem teriyaki

2 szklanki bobu (świeżego lub mrożonego)
1/4 szklanki wody
2 łyżki mąki razowej
1 łyżka mąki ziemniaczanej
2 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Sos

1 łyżka serka mascarpone
1 łyżka jogurtu naturalnego
1/2 łyżki syropu klonowego
garść liści szałwii

filet z łososia bez skóry
sos teriyaki
sól i pieprz

Ugotowany bób obrać ze skórek, odmierzyć około 2 szklanek i rozgnieść tłuczkiem lub praską. dodać mąki, wodę, jajka, sól i proszek. Dokładnie wymieszać.

Rozgrzać patelnię. Nakładać łyżką porcje ciasta. Smażyć na średnim ogniu, na natłuszczonej patelni po kilka minut z każdej strony.

Wymieszać składniki sosu i zmiksować blenderem. Doprawić solą i pieprzem.

Łososia natrzeć sosem teriyaki, doprawić solą i pieprzem. Grillować na patelni lub grillu elektrycznym przez około 5 minut z każdej strony. Podawać z placuszkami polanymi sosem i z fasolką szparagową.